Wspomnień czar – grudzień


Tym razem nie pierwszy, a szósty grudnia – dzień powrotu z wakacji. Kolejny miesiąc za mną, kolejna koperta otwarta, sięgam po komputer, by podsumować ostatnie 31 dni.

Grudzień to Adwent. Tu nie wygląda jakoś szczególnie. Nie ma rorat, nie ma rekolekcji – w zasadzie możnaby go nie zauważyć. Szkoda by było, żeby umknął. Przygotowałam, więc dziewczynom zadania Adwentowe – codziennie losują kartkę z jakimś dobrym uczynkiem, a po wykonaniu przynoszą kwiatek pod figurkę Maryi. Spokojnie, papierowy, nie ograbimy ogrodu sióstr.

Grudzień to święto Niepokalanego Poczęcia Maryi. Na Madagaskarze, a szczególnie w środowiskach salezjańskich, obchodzone jest bardzo hucznie. Przygotowania trwają już od kilku tygodni. W szkole codziennie rano odbywa się nowenna, klasy ćwiczą tańce i śpiewy, by wystąpić w tym szczególnym dniu. Podobnie w oratorium – wszystkie grupy, wszystkie środowiska próbują się jakoś pokazać. My w internacie szykujemy dwa tańce i jedną piosenkę. Nadchodzi wielki dzień – w oratorium uroczysta Msza, a potem występy – niektóre naprawdę spektakularne. W szkole – Msza, akademia i wspólny obiad z siostrami pod drzewami.

Grudzień to Boże Narodzenie. Jak wygląda to prawdziwie malgaskie? Nie ma Wigilii, ale jest Pasterka – mnie przytrafiła się w wiejskim kościele w buszu. 25 grudnia po Mszy jest uroczysty obiad – w rejonach, gdzie ludzi na ogół stać tylko na maniok, na stole pojawia się ryż z fasolą. To luksus. 26 jest już zwykłym dniem. Ja okres Bożego Narodzenia spędziłam z Polakami, więc obchodziliśmy Wigilię. Dzień wcześniej co prawda, bo 24 trzeba się było skupić na przygotowaniach do Mszy i wyjeździe do buszu, ale to w sumie całkiem fajny pomysł takie rozdzielenie. Jeden dzień dla ludzi, drugi dzień dla Boga.

Grudzień to Sylwester. Msza, kolacja, a potem tańce i karaoke do rana z malgaską młodzieżą, księżmi i klerykami. Co ciekawe... Nowy Rok ma dwa dni świąt. I 1 i 2 stycznia nikt nie pracuje.
Styczeń... Powiedział, że Boże Narodzenie, to dobry czas, by te same rzeczy zaczynać na nowo, ruszam więc z zapałem w kolejny miesiąc mojej misji czerpiąc z doświadczenia poprzednich, ale na nowo zaczynając to wszystko co nie wyszło.







































Comments

Popular Posts